piątek, 24 lutego 2012

EKODESIGN - manifest

Ekologia to dziedzina wiedzy zajmująca się zależnościami pomiędzy przyroda ożywioną i nieożywiona oraz relacjami człowieka i resztą otaczającej go przyrody a także wynikającymi z tego współistnienia konsekwencjami.
Ekodesign to prąd we wzornictwie, który nawiązuje do łańcucha ekologicznych współzależności. Charakteryzuje się on szerokim wykorzystaniem przedmiotów lub materiałów w zupełnie inny sposób. Chcemy tu zaprezentować szczególnie jeden z trendów ekodesignu – ten, który głęboko i zdecydowanie sięga do... kosza na śmieci, no, może nie zupełnie – bardziej buszuje w składzie surowców wtórnych i czerpie zeń dość łapczywie. Nadaje on rzeczom uznawanym dotychczas za odpady nadające się jedynie do ewentualnego przetworzenia zupełnie nową zaskakującą wagę i funkcje. Traktując odpady jako tworzywo nadaje im nowe życie.

Twórcy tego nurtu wzornictwa szczególnie upodobali sobie odpady celulozowe czyli wszelkiego rodzaju wyroby z papieru kartonu i tektury. Szczególnie upodobali sobie twardą tekturę falistą Tworzą z niej meble o prostych ale intrygujących kształtach.

Pieczołowicie ułożone warstwy tektury ujmowane a w ramy płytami hdf lakierowanymi na zaskakujące czasem kolory. Nie stronią też od dalej idących eksperymentów prowadzących do zaskakujących połączeń tworzyw o krańcowo różnej trwałości – proponują fotele o ramach ze stalowych rurek podtrzymujących siedziska z dmuchanych papierowych worków.
           
Nieco inne podejście proponują twórcy przedmiotów codziennego użytku bezpośrednio z opakowań. Przyjmują oni jako tworzywo nie tylko sam materiał, którego robi się opakowania, ale również jego kształt i spełnianą funkcję. To jest formuła polegająca na znalezieniu innego zastosowania dla na przykład kartonowego pudełka. Nie jest ono już jedynie opakowaniem na coś – zaczyna być właśnie tym czymś, samo dla siebie będąc opakowaniem.

 

Początek formulampa not a box,   projekt: David Grass,  materiał: tektura 

Puszczając wodze fantazji można też, jak się okazuje zatoczyć pełne koło o spojrzeć na rzecz z zupełnie innej strony opakowując na przykład... wino w lampę!


lampa cavallum  projekt: Ciclus,  materiał: tektura i sklejka brzozowa      


            Można też zastosować krańcowo ortodoksyjne podejście zadając pytanie: czym jest przeczytane czasopismo? Surowcem wtórnym? Czyżby? A co z autorami i grafikami? Z ich pracą? Czy hołdując konsumpcji , która jest w istocie kultem zużywania, jednym ruchem ręki całą ich pracę zakwalifikować do kategorii odpad?! Nie! Ci twórcy proponują swoistą reinkarnację… powrót z zaświatów pod inną postacią … Nie godzą się, by jeden ruch ręki zamieniał wartość w  surowiec wtórny dymiącej papierni. To nie jest surowiec – to dzieło, cóż, że użytkowe?  A czy grafika użytkowa nie może być sztuką? Jeśli puszka po pomidorach – ewidentny odpad uzyskał nieśmiertelność, to tym bardziej czasopismo – efekt pracy wielu twórców zasługuje na coś więcej niż użycie i wyrzucenie. Taka konstatacja jest źródłem pomysłu by nadać czasopismu drugie życie. Być może również dość ulotne, ale za to świetliste…

 lampa PRESS, projekt: GG-Design Gosia Goś & Rafał Kowalski,  materiał: granit, gazeta, taśma LED 

 Nie mogąc się pogodzić z rzeczywistością czyniącą je, z definicji ulotnymi, postanowili dać temu wyraz przyjmując odłamek granitu jako podstawę naszej lampy.

Zestawienie kamienia i papieru jest symbolem trwałości i przemijania – człowieka i jego dzieła...
 

Autor: GG-DESIGN Agnieszka Kowalska, Rafał Kowalski